jak tam, co tam?
u mnie jak zwykle, czekałam na weekend - doczekalam sie, jednak narzekam ze zaraz poniedzialek. no ale na cale szczescie ostatni poniedzialek w tym miesiacu! w sobotę mam szkolną dyskotekę "choinkę" (odrabiamy za 5 stycznia) i w końcu ferie! :) przerwę od szkoły pewnie spędzę z chłopakiem w domu znając życie. po feriach oczywiście nadal męczarnia - dwa tygodnie całe zasrane kartkówkami i sprawdzianami i nowy semestr <3 wyczekuję go bardzo, poniewaz ten 2 semestr jest strasznie krotki i moze w 3 bedzie mi lepiej szlo :) ogolnie ostatnio mam okres nicniechcenia, coraz trudniej mi wstac z lozka do tej glupiej szkoly. pragne juz ferii, wakacji :( jak tylko wracam ze szkoły, zjem obiad, poloze sie zeby odpoczac i zasypiam :/ i tak codziennie... w weekend tez trzeba sie uczyc, nienawidze tego semestru. trwa zdecydowanie za krotko i wiecznie jest jakas kartkowka/sprawdzian, juz nie mam sily wymeczyli mnie:( ale na cale szczescie to juz OSTATNI tydzien i ferie, bede zbierala sily na koncowke semestru i na zblizajacy sie semestr:)
eh tyle w tym poscie o szkole... musialam sie wyzalic :D
kto z Was ma juz wolne? :) jak spędzacie/ jakie macie plany na ferie? :)
Ja swoje poprzednie ferie spedzalam z przyjaciolka, moge dodac jedno zdjecie z tych ferii (wcale nie ubolewam nad dlugoscia moich wlosow:):))
i tutaj łapcie zdj mojego super tumblra!! oczywiscie stare juz troszke, bo inaczej sie nazywa, jednakze tak podoba mi sie to zdjecie i tylko polowalam kiedy moge to dodac :) w sumie tumblr
bedzie obdarzony w ferie moja uwaga jak najbardziej, wiec czemu nie :D
papa:)
